Przedstawiamy aktualną sytuację popularnych samochodów dostawczych na rynku zza oceanu.

 

Fiat Ducato, Ford Transit i Mercedes Sprinter w amerykańskich wersjach

 

O ile europejskie i amerykańskie samochody osobowe zawsze wydawały się być trochę z innych planet, to w przypadku pojazdów użytkowych możemy mówić tutaj wręcz o konstrukcjach z różnych galaktyk. I nie dotyczy to tylko samochodów ciężarowych, w USA i Kanadzie wyróżniających się niezsynchronizowanymi skrzyniami biegów, ogromnymi kabinami sypialnymi i obowiązkowo silnikiem zamontowanym przed kabiną. Ogromne różnice zawsze były widoczne także na rynku lekkich aut użytkowych. Zawsze dominowały tam wszędobylskie pickupy w najróżniejszych rozmiarach i wersjach wagowych, bazujące na nich samochody dostawcze z ogromnymi silnikami, a także kanciaste furgonetki z charakterystycznymi suwanymi drzwiami bocznymi. Czy europejskie samochody dostawcze mogłyby więc podjąć równą walkę z tymi specyficznymi pojazdami? Jak pokazuje ostatnie kilkanaście miesięcy, jak najbardziej tak. Obecnie Stanach Zjednoczonych i Kanadzie można bowiem wybierać między Fordem Transitem, Fiatem Ducato, a także Mercedesem Sprinterem.

 

Mercedes-Benz Sprinter dostępny jest w po drugiej stronie Oceanu już od ładnych paru lat, obecnie sprzedając się tam w już drugiej generacji. Co więcej, Sprintera można kupić w Ameryce nie tylko pod marką Mercedes-Benz, lecz także ze znaczkiem firmy Freightliner, wiodącego amerykańskiego producenta ciężarówek. W obu przypadkach auto dostępne jest jako blaszany furgon, wersja towarowo-osobowa, jako podwozie pod zabudowę, a także jako bardzo duży pojazd osobowy. Silniki? Trudno w to uwierzyć, ale Mercedes i Freightliner Sprinter oferowane są przede wszystkim z niewielkim, typowo europejskim turbodieslem o pojemności 2.1 litra i mocy 161 KM, w Europie znanym z wersji 316 CDI. Co więcej, do tego dorzucana jest nowoczesna, automatyczna skrzynia biegów 7G-Tronic, również znaną z naszego kontynentu. Co więcej, w ofercie nie ma tutaj żadnego silnika benzynowego, a jedną opcją pozostaje dostępny za dopłatą 3-litrowy diesel V6, oferujący 188 KM i dostępny wyłącznie ze starszym, 5-biegowym „automatem”.

 

Jaki natomiast jest amerykański Fiat Ducato? Tego w Ameryce Północnej sprzedaje się od 2013 roku pod marką Ram, przejętą przez koncern Fiat wraz z całym Chryslerem. Ram ProMaster, bo tak brzmi pełna nazwa amerykańskiego Ducato, jest pojazdem niemalże identycznym z europejskim Fiatem sprzed ostatniego liftingu. Oprócz innego znaczka różnice są tutaj praktycznie niezauważalne, zarówno od środka, jak i od zewnątrz. Spore różnice czekają jednak pod maską pojazdu, gdzie w odróżnieniu od Sprintera montuje się coś amerykańskiego. Podczas gdy w Europie benzynowy Fiat Ducato wcale nie jest obecnie dostępny, w USA standardowy napęd stanowi właśnie benzynowy silnik V6 o pojemności 3,6 litra i mocy 284 KM, będący świetnie Amerykanom znaną, sprawdzoną jednostką. W opcji czeka już coś bardziej europejskiego, mianowicie 3-litrowy diesel o mocy 174 KM, oczywiście reklamowany w USA jako stosunkowo niewielka, zaledwie czterocylindrowa opcja dla oszczędnych. Co ciekawe, wyposażony w takiego diesla i przedni napęd Ram ProMaster szybko stał się ulubieńcem firm produkujących aut kampingowe, z uwagi na podłogę umiejscowioną znacznie niżej niż u amerykańskiej konkurencji.

 

Z czym zaś konkurują amerykański Mercedes Sprinter i amerykański Fiat Ducato? Jeszcze rok temu musiały one walczyć tylko ze sobą wzajemnie oraz z konstrukcjami amerykańskimi. Na początku 2014 roku na tamtejszym rynku pojawił się jednak kolejny pojazd, który może sprawnie odebrać im część klientów. Jest nim nowy Ford Transit – maszyna zaprojektowana jako pojazd globalny, w niezmienionej formie oferowana praktycznie na całym globie, w tym zarówno w Europie, jak i w Ameryce Północnej. Co ciekawego może ona jednak zaproponować Amerykanom? Amerykański Ford Transit dostępny jest w szczególnie dużej ilości wariantów, zarówno w wersji pod zabudowę, jak i jak w jednolitym wariancie osobowym i dostawczym. Standardowy jego napęd to benzynowa konstrukcja V6 o pojemności 3,7 litra o mocy 275 KM. Propozycją dla bardziej oszczędnych jest… benzynowe V6 z turbiną o pojemności ograniczonej do 3,5 litra i mocy 310 KM, natomiast naprawdę oszczędni wybiorą dostępnego za słoną dopłatą diesla. Jest nim Ford Transit 3.2 oferujący 185 KM i wyposażony w jednostkę znaną z Europy, a konkretnie z modelu Transit poprzedniej generacji.