Samochody dostawcze z dwiema turbinami

Opisujemy efekty coraz bardziej modnego „downsizingu”, czyli dużo mocy z małej pojemności. W jaki sposób ją uzyskać ?

 

Jeszcze kilkanaście lat temu samochody dostawcze bardzo wyraźnie różniły się od swoich osobowych kuzynów. Komfort w ich wnętrzach, wygląd zewnętrzny, czy stosowane w nich rozwiązania techniczne były na po prostu innym poziomie, będąc zaprojektowanym z myślą o prostocie i maksymalnej wytrzymałości. Teraz wszystko to ulega jednak zmianie, bo samochody dostawcze najnowszej generacji są coraz bardziej wyrafinowane. Jednym z elementów tej zmiany mogą być silniki diesla z dwiema turbinami.

 

Opel Vivaro 1.6 CDTI biturbo 140 KM, Volkswagen Crafter 2.0 TDI biturbo 163 KM, Renault Master 2.3 DCi biturbo 165 KM – wszystkie pojazdy mają co najmniej jedną cechę wspólną, mianowicie silniki o doskonałym stosunku mocy do pojemności. Jak jednak moc ta wygląda w praktyce? Samochody dostawcze w dwiema turbinami są przede wszystkim bardzo elastyczne, gdyż nie mają typowej turbodziury. W efekcie na przykład dynamika Renault Master 165 DCi jest znacznie lepsza niż w poprzednim modelu 150-konnym, gdyż niezależnie od obrotów możemy sprawnie przyśpieszać, ciesząc się wyższym komfortem jazdy. Przy spokojnej jeździe zmiana biegów przy 1300 obrotów na minutę nie będzie żadnym problemem, a to natomiast oznacza odpowiednio niskie zużycie paliwa.

 

Jakie są natomiast wady silników biturbo? Oczywiście wadą jest sama obecność dwóch turbin jako kolejnych elementów, które mogą ulec awarii lub zużyciu. W chwili obecnej wytrzymałość silników biturbo jest jednak jeszcze trudna w ocenie, gdyż są to konstrukcje zbyt młode, a najstarszy z nich Volkswagen Crafter 2.0 TDI 163 KM pojawił się w ofercie niecałe cztery lata temu.

 

Czy należy to jednak oznacza, że silników biturbo należy się bać? Trudno powiedzieć, lecz jedno jest pewne – czy chcemy, czy nie, powinniśmy zacząć się przyzwyczajać do tego typu konstrukcji. Prawdopodobieństwo, że producenci samochodów dostawczych wrócą do konstrukcji o wyższej pojemności wydaje się bowiem minimalne.

 

Także fani dużej mocy powinni przyzwyczaić się, że nawet w busach daje ją BiTurbo np. 210 KM w 3 litrowym Iveco, o czym więcej tutaj „Najmocniejsze samochody dostawcze”