Przewóz leków i materiałów medycznych jest to bardzo wąska i wyspecjalizowana gałąź transportu drogowego. Samochody powinny być przystosowane do tego rodzaju zadań nie tylko w zakresie temperatury transportu ale i wymogach higienicznych. Należy mieć na uwadze, że gęstość takiego ładunku jest zazwyczaj na bardzo niskim poziomie, a wartość ładunku w przeliczeniu na kilogramy bardzo wysoka.

 

Samochód do przewozu leków to nie tylko zwykła chłodnia, czy izoterma, którą możemy przewozić pozostałą część ładunków schłodzonych. Do przewozu wędlin, ciast czy np. kwiatów niepotrzebne jest stałe monitorowanie oraz czasowe rejestrowanie pomiarów temperatury wewnątrz zabudowy. W omawianym przypadku, temperatura jest bardzo ważnym czynnikiem, ponieważ z definicji jednym z założeń logistyki, jest niezmienienie właściwości fizykochemicznych przewożonego towaru. Ładunki medyczne, w tym leki, mogą być bardzo podatne na zmiany temperatur, a ich właściwości mogą być zależne od otoczenia w jakim się znajdują. Jedne potrzebują temperatur 0-5 stopni, inne zaś 15-25.

 

Jak utrzymać zadane wartości, niezmienione w czasie, podczas przejazdu czy przeładunku?

Po pierwsze zabudowa, czy to izolacja furgonu czy kontener izolowany, powinien mieć odpowiednią przenikalność cieplną, zwaną współczynnikiem przenikania k, na odpowiednio niskim poziomie. W takim pojeździe powinno znajdować się jak najmniej mostków cieplnych, czyli punktów charakteryzujących się najwyższą przenikalnością cieplną. Mówiąc kolokwialnie, powinniśmy unikać miejsc które najszybciej się grzeją czy chłodzą lub przyjmują temperaturę zewnętrzną. Niewskazane jest montowanie drzwi bocznych w kontenerach, ponieważ w tym miejscu powstaje duża luka cieplna, na zawiasach, uszczelkach czy ościeżnicach. Dobrym pomysłem jest zastosowanie kurtyn paskowych w tylnym portalu, tak aby przy otwieraniu drzwi nie narażać się na zbyt dużą wymianę temperatur pomiędzy wnętrznem zabudowy, a otoczeniem zewnętrznym.

Aby utrzymać zadane warunki do przewozu leków należy zaopatrzyć się w pożądany agregat. Agregat powinien mieć funkcję samoczynnego odszraniania, tak aby po lub podczas przewozu towaru wymagającego temperatur 0-5 stopni, osadzony szron na parowniku mógł zostać „odmrożony” za pomocą podgrzewu gorącym gazem.

Zabudowa taka powinna być również wyposażona w tak zwane „webasto” czyli niezależne ogrzewanie postojowe. Z tym, że to ogrzewanie nie będzie stricte postojowe, ale również używane w drodze. Nagrzewnica, najlepiej z dwupunktowym rozprowadzeniem w przestrzeni ładunkowej, pozwoli utrzymać odpowiednią cyrkulację ciepłego powietrza między jej przednią i tylną częścią. Takie ogrzewanie nie jest wykonywane doskonale znanym webastem, jakie stosowanie jest do samochodów z kabinami sypialnymi o mocy 2,1kW. Jest ono o wiele mocniejsze, ponieważ czasem musi obsłużyć kubaturę aż do 19m3. Urządzenie o parametrach 4,7kW powinno dać sobie radę z utrzymaniem odpowiedniej temperatury ładunku.

Aby uniknąć niepotrzebnych kar czy kosztów, dobrym rozwiązaniem jest zaopatzrenie się w rejestrator temperatury z drukarką, tak aby podcas przejazdu móc wydrukować i kontrolować temperaturę – obecnie coraz częściej jest to wymóg firm zlecających przewóz. Mogą zdarzyć się sytuacje gdzie klient czy spedytor będzie próbował nas obciązyć kosztami za rzekome nieodpowiednie warunki transportowe. Prosty wydruk z rejestratora będzie niepodważalnym dowodem w ewentualnym sporze między nami jako przewoźnikiem a zleceniodawcą czy końcowym klientem.

 

Samochody dostawcze do przewozu leków, zaczynając od tych najmniejszych jak Fiat Fiorino, kończąc na Iveco Daily w wersji 19m3 znajdą Państwo w naszej ofercie.

 

Zapraszam do kontaktu,

Błażej Zelman
Specjalista ds. Samochodów Dostawczych

tel: 786 144 211

mail: blazej@edostawcze.pl